Kłamstwo - POV Valerii

Jego buty stukają o drewnianą podłogę, gdy idzie do salonu. Stoję tam przez chwilę, ale ciekawość bierze górę. Idę korytarzem tak cicho, jak tylko potrafię, i zatrzymuję się przed salonem, aby podsłuchać.

„Diego, mamy wieści z procesu. Alfa Jackson nie żyje.”

„Co?” Głos Diego staje się głośniejszy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie