Pokój hotelowy część druga - POV Valerii

Opieram głowę o zagłówek, pozwalając, by opadła na bok, tak bym mogła obserwować wszystko, co zamazuje się za oknem. To staje się zbyt wiele. Dotyka mnie i sprawia, że chwila staje się słodka, kiedy naprawdę nie chcę widzieć go inaczej niż jako porywacza.

Gdy nadal obserwuję mijające nas drzewa, mo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie