Co ukrywasz? - POV Valerii

Kendric rusza w stronę drzwi, jego ruchy są sztywne, zbyt wyważone, jakby każdy krok wymagał przebijania się przez gęsty opór. Coś w powietrzu zmienia się wraz z nim, subtelnie, ale niezaprzeczalnie, jakby pokój nagle stracił stopień ciepła.

Moje oczy śledzą go, niepokój pełza pod moją skórą jak zi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie