Wieczność - POV Kendrica

Kiedy Ramsey zabiera Valerię, moje łańcuchy brzęczą, gdy się przeciw nim napinam.

Jeśli to słyszą, żadne z nich nie odwraca się. Prawie chciałbym, żeby spojrzała, ale to chyba lepiej. W takim stanie pewnie nie przypominam jej, kim byłem, i nie chcę, by ostatnie wspomnienie o mnie było takie.

Serce...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie