Ponownie - POV Valerii

Leżę na łóżku w oszołomieniu. Choć pamiętam, że Ramsey mnie zaniósł, nie pamiętam, jak się tu znalazłam.

Przejeżdżam rękami po sobie, sprawdzając, czy coś się zmieniło, tylko po to, by zdać sobie sprawę, że jestem ubrana w legginsy i luźną koszulę. Lekki, czarny koc jest delikatnie zarzucony na mni...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie