Rozdział 152: Dom. Ślub. Przyszłość. Wszystko to.

Damon zaczynał żałować wszystkiego.

Siedział w teraz zupełnie chaotycznym salonie, patrząc w milczeniu na Jamesa, Liama, Zayna i Oriona, którzy kontynuowali planowanie najbardziej niepotrzebnie skomplikowanego wesela w historii.

„Potrzebujemy gołębi?” zapytał James, przewracając strony absurdalneg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie