Rozdział 154: To jest to, czym się staliśmy? Klub towarzyski?

Był czas, kiedy ich życie było dyktowane przez kolejną misję, kolejną walkę, kolejny krok w kierunku przetrwania. Wszystko było ostre jak brzytwa i obarczone ryzykiem. Żyli w przestrzeni między jednym kryzysem a drugim, nigdy nie pozwalając sobie na spokój, nigdy nie wierząc, że mogą.

Ale teraz, pi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie