Rozdział 105 Monica, idź do diabła!

Niespodziewanie zaczęła płakać, opowiadając, jak ciężko jest jej rodzicom i jak bardzo ją kochają.

Tłum zaczął szeptać, "Pani Brown jest taka miła i troskliwa. Nic dziwnego, że jej rodzice ją uwielbiają."

"Ale jej siostra? Niekoniecznie. Wygląda na taką zimną."

"Nie masz pojęcia, jaka jest podła....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie