Rozdział 154 Kolacja

Joseph był tak zaskoczony, że upuścił telefon, który wylądował tuż przed Alexandrem.

Zimne, przerażające spojrzenie Alexandra przeszyło go na wylot, a Joseph w jednej chwili poczuł się zupełnie przerażony.

Na szczęście Alexander nie miał w zwyczaju podnosić rzeczy dla innych.

Joseph szybko podnió...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie