Rozdział 182 Uwięziony w łazience

"Tak, to nie jest coś, do czego jestem przyzwyczajona," powiedziała spokojnie Monika.

Jolin miała na myśli żart, ale odpowiedź Moniki ją zaskoczyła. Spojrzała na obojętny wyraz twarzy Moniki i poczuła ukłucie współczucia. Złapała Monikę za rękę i próbowała ją pocieszyć, "Nie zwracaj uwagi na te sza...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie