Rozdział 028 Niewielu przyjaciół

"Zamknij się!" warknął Aleksander, nie chcąc z nią rozmawiać i ryzykować, że jeszcze bardziej się zdenerwuje.

Monika czuła się dość podle, więc postanowiła przestać się z nim kłócić.

Znalazła to trochę ironiczne. Przed rozwodem, gdyby tylko na nią spojrzał, usiadł do posiłku, trzymał ją za rękę, p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie