Rozdział 384: Pomoc w ubraniach

Alexander obserwował ostrożne zachowanie Zofii i poczuł ukłucie współczucia.

Wyciągnął rękę i przyciągnął ją do siebie, pocieszając ją, "Nie, to nie to. Uwielbiam, kiedy Amelia jest szczęśliwa. Jesteś małą księżniczką rodziny Kowalskich. Nie musisz być cały czas taka poważna. Możesz robić, co tylko...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie