Rozdział 040 Czy to może być jej chłopak?

Słysząc to, William zaczął się wahać.

Daniel chwycił go za ramię i zrobił najurokliwszą minę. "William, no weź. Nie musisz od razu wybaczać tacie. Daj mu szansę i zobacz, jak się będzie zachowywał. Jeśli będzie dobrze traktować mamę, wtedy mu wybaczymy, dobrze?"

William w końcu ustąpił i skinął gł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie