Rozdział 411 Chcę cię pocałować

„Nie,” szybko wyjaśniła Sophia. „Tata zwykle wraca do domu wcześnie. Często dołącza do nas na obiad i pomaga nam z pracą domową. Nie wiem, co się dzisiaj dzieje.”

„No, nie martw się o niego. Wy dwoje powinniście iść spać,” powiedziała Monica, zerkając na swojego syna, który nadal siedział przy biur...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie