Rozdział 511 Dopiero po pocałowaniu poczuję się swobodnie

Everett nawet nie podniósł wzroku, jego głos był lodowaty. "Tylko rana postrzałowa."

Monika mogła sobie z tym poradzić sama.

Oczy Józefa rozszerzyły się z niedowierzaniem, gdy patrzył na mężczyznę przed sobą. "Jesteś lekarzem?"

Czy lekarze nie powinni być współczujący?

Everett rzucił mu spojrzen...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie