Rozdział 096 Masz niezły smak

Ciało Aleksandra zesztywniało, gdy poczuł strach Moniki i miękkość jej ciała.

Bez zastanowienia objął ją w talii, zdając sobie sprawę, że była zimna jak lód.

W mgnieniu oka wszystkie jego myśli zniknęły. Zdjął płaszcz i zarzucił go na jej ramiona. Jego działania były delikatne, ale słowa ostre: „N...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie