Rozdział Sto pięćdziesiąt jeden

Jayce

Rodzice Rose są tutaj już od prawie godziny, i wszystko wydaje się iść dobrze, ale to nie powstrzymuje mnie od bycia nerwowym, zastanawiając się, czy mnie lubią, czy tylko udają dla dobra Rose. Muszą mnie polubić. Pokazaliśmy im dom, oboje byli pełni podziwu dla tego miejsca. Myślę, że nie zd...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie