Rozdział dziewięćdziesiąty piąty

Catherine próbowała zachować spokój. Przygotowywała się na to spotkanie od czasu swojego umysłowego spaceru. Medytowała. Ćwiczyła samoobronę. Żadne treningi jednak nie mogły powstrzymać jej ciała i umysłu przed reakcją na widok mężczyzny, który zniszczył jej życie. Catherine wzięła głęboki oddech i ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie