Rozdział 100

Patrząc na jego twarz, miałam wrażenie, że zapomniałam każde słowo ze słownika. Był tak blisko mnie, a jednak czułam się, jakby patrzyła w oczy nieznajomego. Jego palce delikatnie muskały skórę wokół mojej skroni, ale jego dotyk nie był mi znany. Teraz, gdy na niego spoglądałam, był łagodny i troskl...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie