Rozdział 155

Co się dzieje?

Pośpieszyłam i złapałam Mathildę za ramię, gdy zobaczyłam, że zmierza do drzwi.

„Dokąd myślisz, że idziesz?” zapytałam, obracając ją. Cofnęłam się, aby zablokować jej drogę. Tam na zewnątrz nie było bezpiecznie, zwłaszcza dla trzynastolatki, która jeszcze nie miała wilka.

„Chcę walczy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie