Wina obfituje

Timothy

Siedziałem na ziemi, opierając się o drzewo, z ramionami ciasno owiniętymi wokół Tashy. Polowaliśmy - nie, szukaliśmy - Geralda, ale za każdym razem, gdy się zbliżaliśmy, on znikał. Wiedziałem, że wszyscy inni coraz bardziej się frustrowali, ale ja byłem zadowolony, że nie mogliśmy go znale...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie