Nie tak podstępny

Gdy patrzyłem w dół na Annie, która drżała w moich ramionach i płakała histerycznie, przez moją głowę przetoczyła się fala emocji. Mięsień w mojej szczęce zaczął drgać ze złości, gdy próbowałem uporządkować swoje uczucia, jednocześnie starając się powstrzymać naszą wspólną chęć zabijania, która mogł...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie