Wyzwanie beta

Pewnie wkroczyłam na arenę, patrząc z nienawiścią na mojego wujka, który ostrzegawczo uwolnił swoją aurę, co wywołało reakcję Gerry’ego, który wyszedł, aby mnie chronić. Uniosłam brew w jego kierunku, a on zmarszczył brwi, gdy nie skuliłam się jak wcześniej. Skoczył na nogi z oczywistym brakiem szac...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie