Rozdział 110.

Punkt widzenia Nico

Jestem wściekły ponad miarę, że to Maddie stoi za tym wszystkim.

I szczerze mówiąc, czuję, że to wszystko moja wina.

Talia przeszła już tyle przez mnie.

Najpierw skończyła wymiotując krwią, bo uderzyłem ją mocno w brzuch.

Teraz została dźgnięta nożem, bo moja głupia była był...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie