Rozdział 117.

Punkt widzenia Luke'a

Po powrocie Talii i dziewcząt, Talia skończyła na moich kolanach, objąłem ją, a ona spojrzała na mnie ze słodkim uśmiechem. Wciąż trudno mi wyrzucić z głowy widok jej rannej, pokrytej krwią.

Stała się moją młodszą siostrą, a jej bezpieczeństwo stało się dla mnie najważniejsze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie