Rozdział 215.

Perspektywa Talii.

Po kolacji Leon powiedział mi, że on i Simone wychodzą, ale muszę to zachować w tajemnicy, więc dałam mu słowo. Po tym, jak dałam im obu pożegnalny uścisk, poszłam do pokoju gier, żeby spotkać się z resztą ze szkoły.

Kiedy weszłam do pokoju, Theo szybko podszedł do mnie i przytu...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie