Rozdział 242.

Perspektywa Nico.

Jestem tak szczęśliwy, że Talia tym razem nie doznała obrażeń, ale widzę, że ponieważ tak wielu jej ludzi, naszych braci i innych członków różnych mafii zostało rannych, obwinia siebie.

Chociaż przeraziło mnie to, kiedy zemdlała w ramionach Luke'a, szczerze cieszę się, że teraz j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie