Rozdział 247.

Perspektywa Cartera.

Szczerze mówiąc, to było niesamowite, po prostu zrelaksować się z naszą dziewczyną wcześniej, po powrocie z magazynu.

Oczywiście, mogliśmy spędzać czas z nią sami w naszej sypialni, ale po prostu relaksować się w siódemkę, z Nico i jej ochroniarzami, to była naprawdę rzadka ok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie