Rozdział 254.

Punkt widzenia Theo.

Jestem gotowy, żeby dorwać tego skurwiela i sprawić, żeby zniknął z tej ziemi.

Moje zmysły są na najwyższym poziomie od momentu, gdy opuściliśmy dom, i tylko żałuję, że Talia nie musi tu być.

Wiem, że coś ukrywa i nie chce mi powiedzieć, co to jest. Twierdzi, że wszystko jest...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie