Rozdział 52.

Talia's punkt widzenia

Muszę przyznać, że jestem całkiem zadowolona z sukienki, którą wybrałyśmy. Teraz, kiedy mamy sukienkę, mam dość zakupów, ale panie miały inne plany.

Odpoczywałam w ramionach Kaydena. Kiedy dotarliśmy do sklepu, usiadł na krześle, a ja na jego kolanach. Zauważyłam, że kilka d...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie