Rozdział 88.

Perspektywa Talii.

Jestem tak szczęśliwa, że moi przyjaciele nie uciekli stąd w popłochu.

Zaakceptowali, że jesteśmy częścią mafii, a kiedy przeczytali moją historię, wszyscy się rozkleili i długo mnie przytulali.

Potem obejrzeliśmy kilka filmów, a moi przyjaciele wrócili do domu, a ja i chłopaki...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie