Rozdział 95..

Perspektywa Talii.

Naprawdę czuję się szczęśliwa, że mam swoich chłopaków, teraz zrobiłam kolejny krok z trójką z nich i nie mogę się doczekać, aż będę z Ezrą i Levi też. Mam nadzieję, że nie czują się pominięci, że jeszcze nie byłam z nimi fizycznie.

Dzisiaj pojadę z nimi dwoma do szkoły i porozm...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie