Epilog

**„Jest ciemno i zimno. Słyszę go. Woła do mnie, wciąż przeprasza. Dlaczego przeprasza? Co zrobił? Jestem tutaj, mówię mu. Jestem tutaj. Płacze, a ból, który czuję przez nasze połączenie, miażdży mnie. Nie mogę oddychać; nie mogę się ruszyć. Dlaczego nie mogę się ruszyć? Fane, jestem tutaj. Proszę, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie