Rozdział 148 Wyprowadź się

Adeline wpatrywała się pustym wzrokiem w Elizę, jej oczy powoli nabierały czerwonego odcienia.

Tak, to prawda. Allen nigdy nie stanął w jej obronie przed Emily.

Wspomnienia nagle wróciły.

"Adeline, dlaczego jesteś taka głupia? Zobacz, jaka Emily jest mądra! Nawet najprostszych rzeczy nie potrafis...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie