Rozdział 17 - Dokowanie

Punkt widzenia Margot

Czas mijał w mgle pełnej nerwowych rozmów i szurających stóp, gdy każda pozostała grupa była wzywana na podpisanie umów i odprawy więźniów.

Dziewczyny przychodziły i odchodziły cyklicznie — niektóre wracały blade i wstrząśnięte, inne niepokojąco rozradowane, ściskając swo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie