Rozdział 30 - Bella

Punkt widzenia Margot

"To takie zagmatwane, wiesz? W jednej chwili jest całkiem w porządku, a w następnej drżę, przerażona nim." Mówię do mojej przyjaciółki, podczas gdy obaj mężczyźni biegną teraz obok siebie na bieżniach - śmiejąc się razem, zauważając, że to najwięcej, co widziałam, jak Coba...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie