Rozdział 143- Roman

Jeśli nie mam Nicole, to nie chcę nikogo innego. Ona nie ma pojęcia, w co się pakuje.

Obraz jej dzikich, rudych włosów i spuchniętych warg tańczy przed moimi oczami kilka minut po tym, jak zakończyła rozmowę. Jest takim arcydziełem i jest cała moja. Zrobiłbym wszystko, żeby zobaczyć ją jako moją żo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie