Rozdział 186- Nicole

Ciemność wokół mnie jest gęsta. Nic nie widzę, ale słyszę kilka głosów – kakofonię, kłótnię. Światło pojawia się wkrótce, przebijając mrok, ale kiedy biegnę w jego stronę, znika z zasięgu, a moje oczy znów się zamykają. Wydaje się, że mija cała wieczność, zanim otwierają się ponownie.

Dyskomfort ci...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie