Rozdział 45- Nicole

Używam drugiej ręki, by chwycić telefon, ale w tym samym momencie on podnosi mnie i przyciąga do siebie. Zaledwie kilka centymetrów dzieli nasze twarze, a on przesuwa moje ręce za plecy i wyrywa mi telefon z dłoni.

"Znowu, to wszystko, na co cię stać?"

Jestem na siebie wściekła. Gdybym była w poło...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie