Rozdział 52- Nicole

Nie wiem, dlaczego jego twarz pojawia się w mojej wizji. Ale to pomaga. Widzę, jak góruje nade mną, jak wczoraj rano, jego mięśnie kurczą się i rozszerzają, gdy jego ramiona trzymają moje nogi w górze.

Ale teraz, mój mózg wypełnia resztę obrazów; zniekształca je. Tym razem jego kolana trzymają moje...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie