Rozdział 64- Nicole

Minął cały tydzień od mojego ostatniego wyjścia z Romanem.

Minęło jeszcze kilka dni po tym wyjściu, zanim zorientowałam się, że wyjechał w podróż, inaczej byłby w pobliżu, dręcząc mnie w jakiś sposób. Dzień po naszej wizycie u wysoko postawionego członka Sacra, Roman zeskanował moją siatkówkę na kl...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie