Rozdział 21

Aiden

Musiała być różnica.

Granice. Struktura. Kontrola.

To właśnie mu obiecałem – i to, co musiałem utrzymać, zwłaszcza teraz, gdy obdarzył mnie swoim zaufaniem.

Na boisku był moim rozgrywającym. Moim zawodnikiem. Moją odpowiedzialnością.

Prywatnie? Był kimś zupełnie innym.

Ale jeśli zamaza...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie