Rozdział 55

Noah

Nic się nie wydarzyło z Lexi. Prawda była taka, że nic by się nie wydarzyło, gdyby Aiden nie wysłał mi wiadomości. Choć mogło być kuszące, nie poczułem nic, gdy mnie pocałowała. Nawet iskierki.

Ten tekst był idealnym wyjściem z sytuacji, która stawała się gorętsza, niż chciałem. Mruknąłem...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie