Rozdział 70

PUNKT WIDZENIA ALFY

"Zander, to może się udać, zaufaj mi. Isis sama to potwierdziła," próbowała mnie uspokoić Hazel.

"Kociaku, po prostu nie chcę, żebyś się narażała. Wiesz, co się stanie, jeśli cię stracę?" Podniosłem ją w ramionach i pocałowałem w usta.

"Nie, powiedz mi?"

Przejechałem dłonią po je...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie