Rozdział 72

HAZEL'S POV

Cztery Godziny Później

Bolesne gorąco wyrwało mnie ze snu. Oddychałam szybko, a moje wnętrzności paliły jak ogień. Słońce już wzeszło, czułam to. Spojrzałam na zegar na nocnym stoliku, "6:20 rano!" Spałam tylko cztery godziny.

Moje ciało wciąż było wyczerpane od Astralnej Projekcji. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie