Rozdział 166

Po spotkaniu Ashera przed biblioteką, zdecydowałam, że Aimee miała rację. Chłopcy byli skomplikowani i mylący, a dużo łatwiej było skupić się tylko na nauce.

Unikałam zarówno Ashera, jak i Lamara, a kiedy nie byłam na zajęciach, głównie trzymałam się nauki w swoim pokoju.

Przez kilka dni było wystar...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie