Rozdział 172

Nancy przeniosła ciężar ciała, wchodząc w mój widok zastraszającego śledczego. Gdy znowu się przesunęła, już na mnie nie patrzył. Zamiast tego słuchał pielęgniarki Ireny, która z nim rozmawiała.

Westchnęłam z ulgą. Musiałam sobie tylko wyobrazić, że zamierzał do mnie podejść. Na pewno nie wymyśliłam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie