Rozdział 46

Zostań tu ze mną.

Och, jak bardzo byłam kuszona. Ciało Ashera było twarde przy moim. Wszystko, czego chciałam, to ocierać się o jego nogę i błagać, żeby mnie pocałował.

Ale nie mogłam.

Byliśmy tu oboje z innymi osobami. Osobami, których unikaliśmy, żeby być ze sobą. To nie było w porządku.

Położyłam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie