Rozdział 53

Gdy pakowałam walizkę na wyjazd na zawody cheerleaderek, bałam się tego, co miało nadejść. Nie miałam wyboru, musiałam przyjąć prośbę Eleny, by organizować imprezy w moim pokoju.

Nie miałam pojęcia, jak uda mi się znowu wykręcić od picia alkoholu, zwłaszcza bez pomocy Ashera. Poza tym, byłam pewna, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie