Rozdział 72

Obserwowałem Aimee, gdy próbowała zakraść się do akademika Brenta, tak jak ja wcześniej. Ale grupa, z którą Aimee próbowała się przyłączyć, od razu ją rozpoznała i wiedziała, że nie należy do nich.

Wyrzucili ją na chodnik szybciej niż mnie. Joseph mógł mnie ciągnąć wystarczająco mocno, by posiniaczy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie